Kalendarium

zbqj

Sesja 1

Występują

Witold - sierżant Gunther Weber
Mateusz - zwiadowca Edwin Otzlove
Paweł - banita Wolfhart Godtgraf

- na służbie sierżanta Webera w nocy pod bramy fortu przybywa Inkwizytor Henrich Kemmler, po konsultacji z porucznikiem Hornem wpuszczacie go wraz z wozem i zawartością do fortu
- Kemmler potrzebuje siarki, rudy metalu, węgla drzewnego oraz jadła i napitku, na wozie ma młodą wieśniaczkę, widać że po torturach, Gunter daje jej wody
- znika jeden z żołnierzy Johan, odnajduje się w inne części fortu , nagi, blady i ranny, w dość nie jasnych okolicznościach ginie postrzelony w brzuch, poddany sekcji przez felczera, stwierdza ranę na szyi i znamię chaosu na plecach, trup płonie w piecu kowala
- porucznik każe spisać raport
- Kemmler torturuje przez resztę nocy dziewczynę, potem usypuje w około niej magiczny krąg
- Guntera kusi nie znajomy przy studni
- rano Kemmler idzie do kapitana, wraca z ojcem Ignacio, ten "ogląda" dziewczynę i stwierdza że tylko Opat klasztoru Vereny w górach może stwierdzić jednoznacznie kim ona jest
- porucznik wyznacza naszych 3 bohaterów jako eskortę
- wyruszacie

zbqj

Sesja 2

Występują

Witold - sierżant Gunther Weber
Mateusz - zwiadowca Edwin Otzlove
Paweł - banita Wolfhart Godtgraf

- za wozem podąża duży pies, duży i cwany, pod wieczór docieracie do wysokogórskiej wioski przylepionej nad przepaścią
- gościna u wójta Baryły w czymś co bardziej przypominało skrzyżowanie obory z chlewem jak dom, Baryła uciążliwie swata swoją córkę z Wolfhartem, nocleg i pierwsze kuszenie niewinnych...
- następnego dnia docieracie do wiszącego mostu, trzeba go naprawić, co zajmuje połowę kolejnego dnia, przenosicie większość rzeczy na drugi brzeg, z wielkim mozołem przepychacie wóz, Elza próbuje zauroczyć Wolfharta, a gdy ten skacze w przepaść łapie go za kubrak i ratuje... ledwo wpychacie wóz na drugi brzeg, Heinrich wraca po konie, próbujecie opatrzeć dziewczynę z dość mizernym skutkiem w tym momencie następuje atak
- Heinrich jest odcięty z końmi, reszta próbuje go osłaniać, gdy decyduje się przebiec przez most zostaje ranny, Gunter rusza mu na pomoc obrywa dwie strzały, prawie traci stopę
- pies przemyka pod wozem , dziewczyna znika, ktoś daje sygnały białym dymem
- nastaje cisza, próbujecie przeprowadzić konie na drugi brzeg, jeden z nich wpada w dziurę i łamie nogi, reszta nawet nie próbuje się zbliżyć do mostu, ranni popijają mikstury leczące, zapada zmrok
- Kemmler zemdlał z upływu krwi
- do mostu od strony fortu zbliża się kawalkada jeźdźców, na wasz widok zatrzymuj się, sięgają po broń, po chwili podjeżdżają bliżej, na ich czele jedzie Duncan McCornick

- ledwo was dogoniliśmy, kurwa mać, po waszym odjeździe do Fortu przyjechała jakaś Magiczka, zażądała rozmowy z kapitanem - tak darła mordę że było ją słychać nad rzeką - podobno Kemmler porwał jej córkę - kapitan kazał was gonić - macie tą cipę?

zbqj · Wysłany: Sob 16:39, 06 Mar 2021 Temat postu:

Sesja 3

Występują

Witold - sierżant Gunther Weber
Mateusz - zwiadowca Edwin Otzlove
Paweł - banita Wolfhart Godtgraf
Tomasz - rycerz najemny sir Albrecht von Krebs

- Edwin znajduje ślady uciekającej Elzy oraz ma dziwne omamy, felczer dragonów chce obciąć nogę Guntera, Heinrich co chwile mdleje
- podleczeni miksturami, ruszacie po śladach za Elzą , dołącza do was sir Albrecht, te prowadzą do małej polany, jaskini i kamienia ofiarnego do którego przykuta jest Elza, heroicznie ratujecie dziewczynę ale po drodze spotykacie miejscową kapłankę która zgada się za dwa konie oddać wam dziewczynę, leczy też Inkwizytora, kapłanka odbiera zapłatę i odchodzi, ruszacie wozem do klasztoru
- postój wysoko w górach, Wolfhart myszkuje w rzeczach inkwizytora, Edwin ma znowu omamy i kruk przynosi pierścień, a sir Albrecht uwalnia dziewczynę ,a tajemniczy kochanek uśmierca inkwizytora , kruk zjada oczy
- procesja akolitów Vereny zabiera trupa Inkwizytora
- docieracie do klasztoru, rycerz nocuje w murach reszta na wozie, spotykacie się z Ojcem Przeorem, ten wieszczy Gunterowi utonięcie, Edwinowi długą drogę z "ciepełkiem", Wolfhartowi stryczek ,a sir Albrecht woli nie wiedzieć

zbqj · Wysłany: Pią 23:45, 12 Mar 2021 Temat postu:

Sesja 4

Występują

Paweł - banita Wolfhart Godtgraf
Tomasz - rycerz najemny sir Albrecht von Krebs

- Kemmler jest cały i zdrowy, podobno wieczorem wstał z katafalku, wielebny Ojciec jest tym nie wzruszony
- dołącza do was siostra Dorkas wykwalifikowana kapłanka Shalliy, która zgłębiała wiedzę w klasztorze a teraz jest gotowa służyć w Forcie
- Albrecht z Wolfhartem , trzema Baldami Kemmlerem i Dorkas ruszają szukać jaj gryfów
- gdy rozbijacie obóz pod Szczelińcem napada was banda miejscowych i Ogr
- furia Ulryka zbiera krwawe żniwo, trup ściele się gęsto, pada Dorkas i jeden z synów przewodnika
- Albrecht dokonuje cudów męstwa, powala Ogrzyce i dobija niedobitków, w bebechch Ogrzycy znajdujesz Albrechcie dziwny kamień na sznurku, jest czerony i ma dziwną poświatę
- rano wspinacie się na Szczeliniec, Wolfhart nie daje rady za to szczęście usmiech sie na Albrechta i ostatecznie zdobywa jajo
- wracacie do Klasztoru, zgodnie z umową wymieniacie jajo na pisklę Gryfa

zbqj · Wysłany: Sob 0:46, 27 Mar 2021 Temat postu:

Sesja 5

Występują

Paweł - banita Wolfhart Godtgraf
Tomasz - rycerz najemny sir Albrecht von Krebs
Mateusz - zwiadowca Edwin Otzlove

Agh - była niewolnica
Arno - była niewolnica
Agza - była niewolnica
Grugh - były niewolnik
Greght - były niewolnik

owca 4
gryf 1
koń 5

- Gunther Weber rusza konno krótszą drogą do Fortu
- reszta karawany rusza dookoła ale bezpieczną trasą w tym samym kierunku
- kilka dziwnych wsi po drodze a na końcu trasy zamek Bergh
- wita was w przy bramie Klaus i prowadzi na kolację, gospodarzem jest tajemniczy osobnik spod studni a gospodynią jego żona Elza, wykwintna kolacja, wymiana uprzejmości, koncert z akompaniamentem w wykonaniu Hrabiny, nocleg nawiedzany dziwnymi snami i porannym bólem szyi Wolfharta
- wizyta w wiejskiej karczmie, dziwny karczmarz, kilka szubienic i zwiedzanie zamku, przecudne ogrody, zasobna biblioteka, duże laboratorium alchemiczne
- w dowód wdzięczności Hrabia przekazuje Albrechtowi czarnego ogiera bojowego, Edwin zwraca rękawice ,a w zamian otrzymuje czarne pudło zawierające zalakowaną butelkę czerwonego płynu, Klaus przekazuje odpis heraldyczny rodu von Krebs, a Wolfhart w swych jukach znajdzie kieszonkową wersje wydania "Zielnika Imperialnego"
- docieracie do Fortu
- Dorkas melduje się u kapitana i obejmuje funkcję naczelnego Felczera fortu
- Kemmler spotkał się z Kapitanem, pogadali, wieczorem się pożegnał, zabrał wóz i swoje rzeczy i rano pojechał
- Gunther Weber do fortu nie dojechał, a powinien być tydzień temu
- wypłacili żołd za ostanie pół roku, i zaproponowali nowe kontrakty, nie każdy chciał skorzystać, część ruszyła w świat

zbqj · Wysłany: Wto 11:12, 30 Mar 2021 Temat postu:

był wtorek...

padał deszcz, wył wicher, w powietrzu czuć było wiosnę, skulony strażnik szczelnie opatulony futrem próbował wypatrzeć cokolwiek ze szczytu najwyższej wieży fortu Ravenburg. Niestety szczelna ściana zacinającego deszczu ze śniegiem skutecznie zasłaniała mu wszelki widok... Nagle szczególnie potężny podmuch wiatru rozegnała na moment zasłonę z mgły, śniegu i deszczu, to co zobaczył strażnik odebrało mu mowę i jasność umysłu, sparaliżowane strachem członki odmówiły posłuszeństwa, a mózg usilnie próbował zepchnąć ujrzany obraz w głąb podświadomości, rozpaczliwie poszukując jakiegokolwiek logicznego wytłumaczenia tego co ujrzał. To mu się nie udało. Rozluźnione zwieracze nie utrzymały zawartości żołądka na miejscu i pienista struga fekaliów spłynęła wzdłuż dygoczących nóg prawie natychmiast zamarzając...

Kilka godzin później sierżant robiąc obchód znalazł strażnika w tej samej pozycji, mimo kilku solidnych kopniaków i steku wyzwisk strażnik nawet nie drgnął, w jego oczach wciąż malowało się przerażenie, tylko posiniałymi ustami bezgłośnie coś szeptał pod nosem. Nacieranie spirytusem, chłosta jak i przypalanie jajec efektu nie przyniosło żadnego, strażnik nie jadł , nie pił, kompletnie nie panował nad wypróżnianiem i umarł z wycieńczenia trzy dni później... Nie pomogły egzorcyzmy Dorkas ,ani magia Lukrecji, a nawet srogie oblicze Kapitana.

Siedząc na tronie z posępna miną Kapitan zastanawiał się co ujrzał strażnik że umarł ze strachu? odpowiedź wkrótce miała nadejść, a właściwie to nadlecieć , i dlaczego strażnik pokazywał na południe?

zbqj

Sesja 6

Występują

Paweł - banita Wolfhart Godtgraf
Tomasz - rycerz najemny sir Albrecht von Krebs
Mateusz - zwiadowca Edwin Otzlove
Witold - sierżant Gunther Weber

Agh - była niewolnica
Arno - była niewolnica
Agza - była niewolnica
Grugh - były niewolnik
Greght - były niewolnik

owca 2
gryf 1
koń 6

- do fortu dociera Gunther, dość chłodno przyjęty, wypłacono mu pobory i grzecznie przegoniono
- jedziecie do Zuhfbar razem z Dorkas
- każdy przez parę dni załatwia swoje sprawy
- w nocy budzi Wolfharta jakiś szmer, szajka małych złodziejaszków szabruje wasz ekwipunek
- pościg po dachach, drabinach i linach, nawet przez komin, tam Edwin dopada trzech złodziejaszków, krótka walka, ale się wymykają, Edwina powstrzymują dopiero widły na sztorc.... 18 obrażeń.... , reszta ściga nadal złodziejaszków, Wolfhart odpada przy przeprawie przez kanał, a Guntera zatrzymuje wóz pełny pustych beczek...
- wracacie do karczmy, karczmarz obiecuje pomóc, sprowadza wuja, a ten znajomego niziołka Guttio
- dogadujecie się, pod warunkiem wycofania zawiadomienia u sierżanta Franza o popełnieniu kradzieży
- część fantów wraca, ale nie wszystkie, wściekły Wolfhart odnajduje jednego z niziołków , śledzi go, a następnie publicznie napada, straż aresztuje Wolfharta, trafia do celi nr 7 do grupki z wieczoru kawalerskiego i pana młodego
- Edwin z Gunterem próbują ratować Wolfharta, ale ustalają że starego Olofa ktoś bardzo bestialsko zamordował, Dorkas stwierdza że to Vampir
- sierżant Frantz chce 200 golda za uwolnienie Wolfharta, sprawy się pierdolą
- do kordegardy wpada Helga Gunarsson i szuka swojego przyszłego męża, dochodzi do jakiegoś rozpierdolu, wygarnia wszystkich weselników oskarżonych o jeżdżenie walcem po pijaku i zniszczenie znacznego mienia, i zabiera ich na wesele
- Edwin z Gunherem dają ostatnie złoto za informacje gdzie jest Wolfhart, "Jak to kurwa na weselu????"
- tydzień później (czyli 10 dni) ledwo się wytaczacie z wesela... to było pijaństwo dekady
- Wofhart "Pazerny" udaje się do kordegardy gdzie próbuje udowodnić że są tu jego rzeczy, bo był zatrzymany, rzeczy nie ma w magazynku podręcznym ale odnajdują się w magazynku dowodów i to jako dowód rzeczowy w sprawie morderstwa kupca i młynarza Olofa, na szczęście są już po ekspertyzie porównawczej i pasują idealnie do koszuli nocnej denata w której zginął, dodatkowym dowodem jest pogrzebacz zabrany z domu denata
- Wolfhart trafia do Dolnej Wieży do indywidualnej celi gdzie robią mu serie portretów, gola strzyga i myją, robią odciski kończyn, przychodzi tez adwokat Jurgen Kleist oraz prokurator Belthord Metzgher, ten drugi z prawie gotowym aktem oskarżenia, Wolfhart sie nie przyznaje
- Jurgen odkrywa list gończy za Wolfhartem oraz wspomina o pobiciu niziołka na rynku, to sprawy w sądzie nie ułatwi
- Dorkas przechodzi przemianę wizualną, po całonocnej eskapadzie przychodzi skonana, jak wstała to opowiedziała że wyruchała jakiegoś posła niejakiego sir Arthura Gallhofa i że może by z nim pogadać w sprawie uwolnienia Wolfharta, sir Albrecht się zgadza ale idzie załatwić sprawę grabi, spotyka się z katem ale nic nie załatwił
- kruk próbuje przekazać wiadomość Wolfhartowi, ale Edwin nie umie pisać ani Wolfhart czytać, więc go osrał
- koło południa gruchnęła wieść na mieście że są dwa nowe trupy i że ktoś morduje w nocy
- sir Albrecht idzie z "kuzynką" Dorkas spotkać się z sir Arthuro, spotkanie miłe i owocne, sir Arthuro zgadza się pomóc, pisze 4 listy, których nikomu się nie chciało dostarczyć
- Edwin i Dorkas idą na grilla i się świetnie bawią całą noc
- Gunter coś knuje ale po za miksturą usypiająca nie zrobił nic
- sir Albrechta tak frapują ceny grabi i wideł że na nic więcej nie ma czasu
- Edwin przy pomocy gildii gońców roznosi wreszcie listy
- na mieście jakieś poruszenie, podobno złapali drugiego wampira
- sir Arthuro przysyła list w którym w zamian za małżeństwo z Dorkas wywiezie Wolfharta z miasta i przekaże w wasze ręce
- odmawiacie grzecznie
- rano ma być rozprawa, ale się przeciąga, po naradzie sędziego, prokuratora i adwokata, sędzia odracza rozprawę na dwa dni
- szukacie Wolfharta, okazuje się że wywieźli go z więzienia rano i zawieźli do Gallhoff
- ruszacie w pościg

zbqj

Sesja 7

Występują

Tomasz - rycerz najemny sir Albrecht von Krebs
Mateusz - zwiadowca Edwin Otzlove
Witold - sierżant Gunther Weber

Dorkas - kapłanka Shaliya Wilkołak
Ruffio - złodziej Niziołek
Gertruda - szlachcianka

owca 2
gryf 1
koń 6
rumak bojowy Albrechta
rumak bojowy Edwina

- docieracie pod zamek Gallhoff , obserwacja wykazuje około 20 zbrojnych , zwiad krukiem a następnie Ruffiem potwierdza prawdopodobne miejsce przetrzymywanie Wolfharta
- nadciągają Balldowie wezwani przez Edwina, Albrecht kieruje ich do spalenia kilku okolicznych wsi, pożar wywołuje patrol z zamku
- patrol wpada w przygotowaną zasadzkę, Albrecht szarżuje na rycerza na czele i w bestialskiej sekwencji ciosów miażdży mu głowę, otoczony przeważającymi siłami Gunther ginie utopiony we własnej krwi, Edwinowi pęka w rękach własny łuk, Albrecht prawie ginie z włócznią w bebechach, dzieła zniszczenia dopełnia Dorkas na której widok resztki patrolu pierzchają
- zbieracie łupy i ruszacie pod zamek, gdy do niego docieracie jego mury opuścił najbardziej szczęśliwy posłaniec tego świata, jako jedyny opuścił je żywy, następna scena nie do końca jest przez wszystkich zrozumiała, wasze umysły chętnie by o tym zapomniały, nad zamek przyleciał smok i go spalił, właściwie to stopił, wiele godzin później gdy dało się podejść do pogorzeliska znajdujecie w studni więziennej czterech żywych skazańców w tym Wolfharta
- Albrecht pobił Wolfharta a 3 banitów przyjął na służbę
- z lasu wyjeżdża 3 konnych, to siostra Albrechta Gertruda z 2 służby, byli na polowaniu, a Dorkas z lasu wywlekła jeszcze 6 oberwańców, to ostatni powstańcy
- Dorkas pociesza Gertrudę, "...a tak lubił poezję..."
- dochodzi do karczemnej awantury między Albrechtem a Wolfhartem, ledwo zażegnanej przez Edwina
- wieczorem na zachodzie płonie jakaś wieś, w nocy następna, nowe łuny widać przez kilka kolejnych dni

zbqj

Sesja 8

Występują

Tomasz - rycerz najemny sir Albrecht von Krebs
Mateusz - zwiadowca Edwin Otzlove
Paweł - banita Wolfhart Godtgraf

Dorkas - kapłanka Shaliya Wilkołak
Ruffio - złodziej Niziołek
Gertruda - szlachcianka

owca 2
gryf 1
koń 6
rumak bojowy Albrechta
rumak bojowy Edwina

- Ruffio kopie pod stołpem zamku
- Ghertruda postanawia zostać na ziemiach księstwa Gallhoff, przeprowadza się do miasta gdzie ja eskortujecie
- na zachodzie płoną wsie i chutory
- jedziecie do Zhufbar , gdzie Albrecht najmuje Borysa i Wasyla Goldbaumów na zarządców swych ziem, dofinansowuje ich 150 golda za co kupują sprzęt
- dowiadujecie się o spaleniu klasztoru
- kapłanka Baldów mówi że to jakiś gruby Czerwony Rycerz na czele bandy Baldów
- ruszacie do The Holl, na miejscu brak świątyń, marazm i nie ufność
- miejscowi bardzo poważają Valascke, miejscową wiedźmę
- Albrecht urządza ucztę dla miejscowych, "Jagodzianka na kościach" robi imprezę
- Ruffio zakłada sklep
- Wolfhart zakłada gospodę
- ruszacie na zachód wiedzeni zewem przygody
- Wolfhart wyznaje swoje nieszczęścia

zbqj

Sesja 9

Występują

Tomasz - rycerz najemny sir Albrecht von Krebs
Mateusz - zwiadowca Edwin Otzlove
Paweł - banita Wolfhart Godtgraf
Witold - sierżant Gunther Weber

Dorkas - kapłanka Shaliya Wilkołak
Ruffio - złodziej Niziołek
Gertruda - szlachcianka
Klaus - najemnik

- ruszacie tropami śmierci i masakry, bestialstwo wskazuje na jakiś absolutnych dzikusów
- doganiacie bandę Baldów której przewodzi... Gunther
- łączycie siły, ustalacie fakty kto kim jest, postanawiacie wrócić na ziemie sir Albrechta, drogę zagradza wam sir Baldwin którego ziemie pustoszył Gunther bestialsko
- dochodzi do krwawej bitwy, ginie połowa Baldów, ale odbieracie napór wrogów, ucztujecie do rana na polu bitwy
- patrol wysłany w pościg za sir Baldwinem przywozi jeńca młodego Johana von Krebst
- patrol wysłany po okolicy przywozi kilka schwytanych wieśniaczek
- Johana poddano przesłuchaniu, dumny i honorowy nie zeznał nic